wtorek, 12 listopada 2013

SNAKE PRINT | RED BAG


Przygotowanie kolejnego postu zajęło mi dużo czasu - pochorowałam się, a natłok obowiązków jest coraz większy. Dodatkowo, żeby nie zabrakło mi wrażeń postanowiłam zrobić nową kolekcję, gdzie będą przeważać sukienki, a jedna z nich będzie tą wymarzoną na Studniówkę. W moim kochanym mieście hurtownia materiałów ma dosyć ubogi wybór, a więc po zajęciach w Krakowie  muszę do takowej wstąpić. To jeszcze nie pora, aby chwalić się projektami - przecież najważniejszy jest efekt końcowy. Mogę wspomnieć tylko, że nowe rzeczy, będą minimalistyczne, cechować ich będzie brak przepychu. Jednak, żeby nie było nudno swoje 'cztery grosze' wtrąci paw i jego pióra. Z pewnością pojawi się sukienka typu swing i trapez. To tylko zalążek moich pomysłów. Tak naprawdę chcę czegoś więcej, niż przebieranek z sieciówek. Blogerek jest teraz wiele, ale sukces osiągają te, które czymś się wyróżniają. Mnie nie kręcą 'ubieranki/przebieranki'. Przygotowuję post dotyczący makijażu - dostałam sporo wiadomości od dziewczyn, abym przygotowała na blogu wzmiankę o moim make up' ie - cieszy mnie to bardzo. Dzisiaj jeszcze standardowo z serii codziennych setów, prezentuję wężowy motyw. Obserwując moje posty można zauważyć, że nie cierpię spodni, czuję się w nich źle, ale jednak te mnie urzekły :-). Wszystko utrzymane w konwencji szary-biały. Delikatnym akcentem stała się czerwona torebka.

I właśnie dlatego, rzadko piszę 'kilka słów' w poście - za dużo gadam. Kończę tym optymistycznym akcentem! A Wy, jak oceniacie?